Czas: 4 minuty
W skrócie:
- Nieprzytwierdzone, zwisające linki od żaluzji łatwo mogą zaplątać się wokół szyi małego dziecka, stwarzając ryzyko jego uduszenia lub poważnych obrażeń
- Nie umieszczaj łóżeczek dziecięcych, krzesełek ani kojców w pobliżu okien, gdzie dzieci mogą dosięgnąć sznurków od zasłon.
- Aby wyeliminować to zagrożenie, przytwierdź linki lub podwieś je wysoko poza zasięgiem Twojego dziecka
Przykład wypadku: 5 kwietnia 2020 roku, dwuletni chłopiec bawił się jak zwykle w swoim pokoju. Gdy jego mama na chwilę spuściła go z oka, chłopczyk zaplątał się w pętlę linki od żaluzji zainstalowanych przez byłych lokatorów mieszkania. Matka chłopca zaraz po znalezieniu chłopca nieprzytomnego zadzwoniła po pogotowie i desperacko rozpoczęła resuscytację. Chwilę później pogotowie zabrało chłopca na oddział intensywnej opieki do dziecięcego szpitala w Manchesterze. Niestety pomimo wysiłku lekarzy chłopiec zmarł w wyniku nieodwracalnych urazów mózgu, 18 dni po wypadku (informacje o wypadku)
Dlaczego linki od żaluzji i rolet są tak niebezpieczne dla dzieci?
Linki stosowane do zasłaniania żaluzji i rolet są cienkie, niesamowicie wytrzymałe i z reguły łatwo się plączą. Jeśli znajdują się w zasięgu rąk dziecka – mogą stanowić śmiertelną pułapkę. Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych USA na skutek wypadków związanych z zaplątaniem w sznurki od rolet i żaluzji rocznie umiera ok. 10-12 dzieci. Najwięcej zgonów występuje u maluchów, w przedziale od 16 do 36 miesięcy. Dzieci w tym wieku są bardzo ruchliwe i ciekawe, poza tym są szczególnie podatne na uduszenia, ponieważ ich głowy ważą proporcjonalnie więcej niż reszta ciała, a kontrola ich mięśni nie jest wystarczająco rozwinięta by uwolnić się z pułapki. Małe dzieci mają również anatomicznie słabo rozwinięte tchawice, co oznacza, że ich szyje zaplątane w sznurek duszą się szybko i bezgłośnie. Małe dziecko może stracić przytomność zaledwie w 15 sekund od zaciśnięcia szyi. W razie nieudzielenia pomocy, do śmierci może dojść już w ciągu 2 minut.
Amerykańska Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC) uważa, że niebezpieczeństwa związane ze sznurkami okiennymi należą do pięciu największych ukrytych zagrożeń w przeciętnym domu.
Polska nigdy nie będzie w 100% statystycznym odpowiednikiem Stanów Zjednoczonych. W przypadku porównywania wypadkowości osłon okiennych musimy mieć na uwadze, że panująca u nas „moda” na firany i zasłony jest bezpieczną alternatywą. Ogólnodostępność osłon w postaci rolet i żaluzji zwiększyła się w naszym kraju znacznie później niż w Stanach, co jednocześnie przekłada się na mniejszą ich ilość. Co więcej – możemy zakładać, że zasłony montowane obecnie w naszych oknach spełniają normy bezpieczeństwa. Choć i to warto sprawdzić samodzielnie.
Kiedy dochodzi do wypadków?
Rocznie, do przyszpitalnych oddziałów ratunkowych USA trafia około 7 tys. dzieci, które uległy kontuzjom na skutek zaplątania w sznurki rolet i żaluzji. Dr Sean Bandzar, lekarz medycyny ratunkowej w New York Presbyterian Hospital, mówi: “Większość zgłaszanych wypadków miała miejsce, gdy rodzice byli w domu z dziećmi – choć dorośli byli naocznymi świadkami bardzo niewielu obrażeń. Wypadkom głównie ulegały dzieci, które się bawiły, oglądały telewizję lub takie, które powinny w tym czasie spać. Kiedy dzieci były same, zwykle pozostawały bez nadzoru przez mniej niż 10 minut”.
Zagrożenie jest bardzo poważne, aby je unaocznić – przedstawmy również Amerykańskie statystyki wypadków, ze skutkiem śmiertelnym:
- 43% dzieci które zginęły, powinny były w tym czasie spać lub drzemać
- 30% bawiło się
- 14% oglądało telewizję
Wniosek: Większość najniebezpieczniejszych wypadków ma miejsce podczas, gdy dziecko powinno spać. Pomoc przychodzi wtedy najpóźniej, bowiem mało kto pilnuje śpiącego dziecka.
Informacje te powinny obudzić w każdym z rodziców czujność i sprawić, by każdy z nas przyjrzał się bliżej osłonom okiennym w swoim domu i spróbował zabezpieczyć je tak, by nie stanowiły zagrożenia dla dzieci. Fakt, że do większości wypadków dochodzi podczas krótkich nieobecności rodziców niech również będzie motywacją do rozmów z dziećmi.

Ustalenie z dziećmi kilku zasad, może pomóc w uniknięciu wypadku. Naucz dzieci, że:
- nie można samodzielnie wchodzić na okna,
- nie można się bawić na parapecie,
- nie można bawić się sznurkami,
- nie można przekładać pętli przez głowę sobie ani innej osobie
Standardy bezpieczeństwa
Wewnętrzne rolety i żaluzje dostępne w sprzedaży na terenie Polski, montowane w pomieszczeniach użytkowanych przez dzieci, powinny być zgodnie z europejską normą PN-EN 13120+A1:2014-04. Nakłada ona na producentów obowiązek wyposażenia przysłon w elementy, które minimalizują ryzyko uduszenia. Warto dodać, że produkcja zgodnie z normą jest dobrowolna, a my jako rodzice musimy mieć świadomość, że żadne standardy nie są wystarczające, aby zapobiec wypadkom.
Kupując nowe rolety lub żaluzje, zapytaj sprzedawcę w jakie zabezpieczenia dla dzieci mają wybrane przez ciebie produkty. Warto jest zainwestować w osłony okienne, które są wyposażone w rozwiązania dedykowane do pomieszczeń, w których przebywają dzieci. Ich potwierdzeniem jest certyfikat Child Safety.
Niezależnie, czy nasze rolety i żaluzje posiadają systemowe mechanizmy zapewniające bezpieczeństwo najmłodszym domownikom, pamiętaj, by zwisające sznurki i łańcuszki zawsze znajdowały się poza zasięgiem najmłodszych. Czujności nigdy za wiele – better safe than sorry!
Czytaj również: Jak zabezpieczyć żaluzje i rolety przed dziećmi?